Przygotowania do ślubu wymagają sporych nakładów cierpliwości, pomysłu ale przede wszystkim środków finansowych. Już sama wizyta u jubilera znacznie nadszarpnie naszym budżetem. Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że biżuteria ślubna to pewien symbol, który szczególnie dla kobiet jest ważny, panowie z reguły mogli by się bez tego w zupełności obejść. Zawsze na pierwszy ogień idą pierścionki zaręczynowe, które teoretycznie mają świadczyć o uczuciu, jakim darzy wybranek swoją przyszłą żonę i o tym, że jego intencje są czyste jednak w praktyce głównie wielkość pierścionka jest uzależniona od tego jak dużo zarabia przyszły pan młody.
Pierścionki zaręczynowe nie należą do najtańszych, jednak najczęściej jest duży zakres cenowy, dlatego zawsze można wybrać taki, który nie przyczyni się do naszego bankructwa. Coraz częściej młodzi wybierają pierścionki wspólnie i to umożliwia pójście zawsze na pewne ustępstwa względem wyglądu i wielkości takiego pierścionka. Zresztą obecnie ogólnie modniejsza jest skromna biżuteria, taka, która zbyt silnie nie rzuca się w oczy. Inna sprawa, że czasem taki niewielki pierścionek zaręczynowy kosztuje znacznie więcej niż ten większy. Jednak pomijając już zupełnie tą kwestię, ważne jest wybranie fajnego wzoru tak by bez problemu dopasować do tego równie ładnie się prezentującą obrączkę. Obrączki ślubne to kolejne zmagania pod kątem wyboru wzoru, rozmiaru, wielkości, grubość a także ceny.
Tu główny wyznacznikiem ceny jest próba złota, z jakiego obrączki zostały wykonane, im jest ono lepszej próby, tym więcej kosztują. Czasem obrączki mają również dodatek innych metali szlachetnych, co również wpływają na cenę. Ostatecznie przed ślubem u jubilera zostawimy znaczną sumę jednak przecież jest to inwestycja na lata, która z upływem czasu zacznie mieć wartość przede wszystkim sentymentalną. Później również dla przyszłych pokoleń więc czasem warto sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa.
© 2018 – 2019, admin. Wszelkie prawa zastrzeżone.