Chyba nie ma osoby, która nie lubi czasem po prostu poleżeć na powietrzu ciesząc się promieniami słonecznymi szczególnie w sytuacji takiej jak w tym roku, gdy lato skąpi nam ciepła i słońca. Jest to ten rodzaj przyjemności, który cieszy każdego. Jednak nadmierne opalanie jest niebezpieczne dla naszego zdrowia i trzeba wiedzieć jak robić to, by sobie nie zaszkodzić. Przede wszystkim absolutną koniecznością jest stosowanie kremów z filtrami UV. Im bardziej wrażliwa skóra tym filtr powinien być silniejszy. Szczególnie w przypadku dzieci krem powinien mieć wysoki filtr UV. Przy tym trzeba pamiętać, że kremu nie stosuje się na plaży, skórę należy zabezpieczyć na około dwadzieścia minut przed opalaniem dlatego pierwszą warstwę kremu stosujemy jeszcze przed wyjściem z domu. Na plaży oczywiście również co jakiś czas kremujemy skórę w miarę potrzeb, szczególnie po wyjściu z wody, jednak najważniejsze jest to pierwsze zabezpieczenie jeszcze w domu.
Bezpieczne opalanie to jednak nie tylko kwestia stosowania kremów, bo one chronią nas tylko w określony sposób. Promienie słoneczne to nie tylko te, które nas opalają ale również promienie cieplne, które przy nadmiernym wystawieniu na nie, mogą doprowadzić do przegrzania organizmu, co skutkuje udarem słonecznym bardzo niebezpiecznym dla naszego zdrowia. Ważne jest więc to , by opalać się stopniowo. Co jakiś czas warto zejść do cienia, ochłodzić się. Nie wolno również zapominać o nakryciu głowy i ochronie oczu. Podobnie jak nadmiernie opalana skóra może doznać poparzeń, tak samo na poparzenia słoneczne narażone są nasze oczy i jest to znacznie groźniejsze niż w przypadku poparzeń skórnych.
Bezpieczne opalanie narzuca na nas sporo ograniczeń, odrobinę psując radość z opalania, tym bardziej, że przez stosowanie kremów z filtrami i krótsze okresy wystawienia się na działanie promieni opalamy się wolniej. Jednak ma to też i swoje zalety, które doceniają szczególnie osoby o wrażliwej skórze, znacznie rzadziej dochodzi do poparzeń skóry a ona sama, powoli bo powoli, ale nabiera pięknego miodowo brązowego odcieniu pod czas, gdy bez kremów osoby o wrażliwej skórze najpierw „opalają się „ na czerwono i dopiero później zmienia się to w brąz. Znacznie rzadziej również pojawiają się różne mało estetyczne przebarwienia czy problemy związane z nadmiernym opalaniem. Osoby, które mają śniadą cerę mają naturalną wyższą odporność na promieniowanie UV, dlatego w ich przypadku bezpieczne opalanie nie musi być aż tak bardzo restrykcyjne. Mogą sobie pozwolić na krótkie chwile na słońcu bez kremu czy też dłuższe opalanie po zastosowaniu kremu z filtrem bez konsekwencji w postaci poparzeń.
© 2018 – 2019, admin. Wszelkie prawa zastrzeżone.